Jak anioła głos

Jak Anioła głos….

IX Ogólnopolski Festyn „W Krainie Pierogów"

25 maja 2008

Poza tym jeszcze raz o kinie, otworkach, śpiewie, nalewkach, weselu i anonimach!

Już niedługo zabrzmi w Bychawie na IX Ogólnopolskim Festynie „W KRAINIE PIEROGÓW" – utwór zespołu FEEL – rozpoznawany przez wiele osób – młodych i dojrzałych, dzieci i dorosłych, chyba wszystkich którzy chociaż odrobinę słuchają radia czy oglądają TV.

 

feel.jpg25 maja 2008r. odbędzie się dziewiąta edycja pierogowego święta, oczywiście od stycznia w BCK-u podejmujemy wielkie starania, zabiegi, negocjacje aby i w tym roku impreza podobała się nie tylko mieszkańcom naszej gminy, ale także wielu osobom przybywającym do nas na ten dzień z wielu zakątków Polski i także z zagranicy. Jak co roku będzie wiele atrakcji: wesołe miasteczko, stoiska gastronomiczne, punkty promocyjne sponsorów i oczywiście pierogi w dużej ilości. Nie zabraknie dobrej zabawy, gdyż zapewnią ją nasze zespoły lokalne ze szkół, instytucji i BCK-u oraz zaproszeni goście. O godzinie 15.30 wystąpi zespół BOYS ( po raz drugi w Bychawie) z nowymi i starymi przebojami. boys_face.jpgGwiazda tegorocznych „Pierogów" pojawi się na scenie o godz. 21.00 – i właśnie wtedy usłyszymy: A gdy jest już ciemno…..; Jak anioła głos…. Mam nadzieję że zespół FEEL (www.feel.net.pl) zapewni wszystkim uczestnikom wspaniałą zabawę. Co do tego raczej nie można mieć wątpliwości skoro zdobywa od początku roku cenne nagrody i wyróżnienia muzyczne, a ilość koncertów świadczy o wielkiej popularności. Na pewno nie zabraknie Mistrzostw Świata w Zjadaniu Pierogów i wielu konkursów oraz magicznych sztucznych ogni, które rozświetlą niebo nad Bychawą na kilkanaście minut.

Jak co roku, Bychawskie Centrum Kultury stara się sfinansować imprezę ze środków pochodzących spoza budżetu naszej gminy. Ze względu na liczne podwyżki, które miały miejsce w obecnym roku postanowiłem, że wstęp na tegoroczne „Pierogi" będzie tańszy niż w roku ubiegłym i wyniesie 8zł. Bilet wstępu obowiązuje wszystkich uczestników od 14 roku życia i jest płacony jeden raz, ale umożliwia wielokrotne wejście. Jako potwierdzenie zakupionego biletu, zamiast pieczątki, która nie wszystkim się podobała zastosujemy specjalną opaskę. Impreza będzie trwała od godz. 14.00 do 24.00. Ponieważ Festyn jest imprezą masową, przypominam zatem Państwu o nie zabieraniu żadnych niebezpiecznych przedmiotów, opakowań szklanych, alkoholu itp. Mam nadzieję że miło spędzą Państwo czas na naszym Festynie, spotkają znajomych, przyjaciół, rodzinę. Życzę wszystkim wspaniałej zabawy!


Korzystając z uprzejmości „Głosu" wrócę do artykułu zamieszczonego w poprzednim numerze gazety, a dotyczącego kina „Przełom", które kiedyś funkcjonowało w BCK. Podzielam nieskrywaną sympatię czytelniczki do bychawskiego kina, co więcej także do osoby Pana Władysława Gromka nie tylko jako dyrektora Bychawskiego Domu Kultury, ale przede wszystkim jako do mentora bychawskiej X Muzy. Jednak to nie ja zdecydowałem o losie tegoż kina tylko mieszkańcy Bychawy i okolic. Skoro nie ma widzów nie ma też kina, pozostały tylko urządzenia ( które nie spełniają wymagań XXI wieku). Oczywiście, przyznam za autorką tekstu dotyczącego kina, że obecnie istnieją możliwości na pozyskanie środków finansowych na remont i modernizację kin, ale jest to w sprzeczności z polityką dystrybucji kopii filmowych przez firmy, które tak naprawdę interesuje zysk z filmu ( w jak najkrótszym czasie od premiery – w obawie przed totalnym piractwem z Internetu), a nie sztuka filmowa i promowanie filmu oraz kina. Jeżeli ceny biletów ustalane są w podobnej wysokości we wszystkich kinach, nie biorąc pod uwagę standardu kina, wielkości oraz czasu grania filmu do premiery – to skutek jest jeden – widz zainteresowany kinem wybiera się tam gdzie film jest grany aktualnie, a nie czeka na ten film trzy, cztery miesiące. W takiej sytuacji pozyskiwanie finansów ( ok. 1000 000zł ) na modernizację kina ( bez żadnej gwarancji grania filmów w przyzwoitym czasie od premiery) można porównać do wybudowania sali operacyjnej ze wspaniałymi urządzeniami ratującymi życie ale bez prądu i dostępu do tlenu. 

 

Ostatni seans w naszym kinie „Przełom" odbył się wiosną 2006r. i był to seans organizowany dla szkoły – na inne seanse przychodziła jedna osoba lub nie było nikogo. Największe i głośne produkcje filmowe gromadzące w minionych latach tłumy i kolejki przy kasie, w ostatnich latach przyciągały w naszym kinie mniej niż 100 osób ( sala liczyła 320 miejsc). Kino nie jest tylko problemem Bychawy, od kilku lat także Kino „Lot" ze Świdnika ma poważne problemy finansowe, a „Kosmos" w Lublinie myśli o rozbudowie i zmianie standardu. O mojej zaś decyzji zamknięcia kina, przesądziło praktycznie wybudowanie Centrum Handlowego „Plaza" w Lublinie z kinem w którym znajduje się kilka sal kinowych, przyjemnych, ładnych dysponujących repertuarem kilkunastu filmów. Gdy w roku 2009 na Felinie pojawi się największe centrum handlowe po tej stronie Wisły z kilkunastoma salami kinowymi trudno będzie walczyć samymi ambicjami, zapałem i sentymentem. Aczkolwiek mam świadomość iż dla wielu Bychawian bychawskie kino to niezapomniane przeżycia: wzruszenie, zaciekawienie, lęk, strach, groza, radość, podziw, czy „zarumienienia na twarzach" – można by tak długo kojarzyć tytuły filmów i reakcje widzów – bo kino – to było okno na świat, inny świat, świat marzeń, pragnień, westchnień. Kiedyś ten świat dostępny był tylko w kinie. Dzisiaj przyciskasz guzik na jednym z licznych pilotów od TV, SAT, DVD nie wspominając o komputerze i masz ten świat na tysiąc sposobów. I chociaż to nie to samo, nie ten sam nastrój, klimat – częściej wybieramy jednak właśnie tego pilota. Dlaczego? Być może na nowo musimy dojrzeć, lub więcej zarabiać albo mieć więcej czasu!
Jako dyrektor BCK mam jednak cichą nadziej że doczekam takiego czasu kiedy filmy pojawią się ponownie w naszej instytucji, w prawdzie nie na taśmie filmowej lecz nośniku cyfrowym ( wytwórnie filmowe mają takie plany) i ponownie ulegniemy my mieszkańcy Bychawy – magii ciemnej sali kinowej i urokowi wielkiego ruchomego obrazu opowiadającego historie prawdziwe, fikcyjne, radosne czy straszne.

 

Sala widowiskowa obecnie przechodzi częściowy remont, który da nam możliwość wykorzystywania jej w sposób bardziej funkcjonalny. Dalej będą odbywały się tam imprezy, koncerty, spektakle, widowiska, konkursy, lecz także będziemy mogli organizować zajęcia taneczne na szerszą skalę, czy wynajmować jeśli będzie taka możliwość, zdobywając w ten sposób finanse na rozwój działalności kulturalnej. Na obecnym etapie funkcjonowania BCK wydaje się, że jest to jedyny rozsądny kierunek działania, oczywiście w planach mamy zamiar pozyskać środki europejskie na pełny remont sali widowiskowej ( obejmujący instalację elektryczną, scenę, kotary z pełną mechaniką, oświetlenie, klimatyzacje i zabezpieczenia ppoż, oraz coś co widziało część bychawian w Capelli w La Capelle sur Erdre – ruchomą rozkładaną widownię), ale to wymaga zgody władz Bychawy ( Burmistrza i Rady Miejskiej) na przygotowanie dokumentacji technicznej i zabezpieczenie wkładu własnego, a trzeba się liczyć, że koszt takiego remontu to kilkaset tysięcy złotych.


Od ostatniego numeru „Głosu" upłynęło troszeczkę czasu, a był to okres, w którym mieliśmy w BCK kilka fajnych i dobrych imprez, o których na łamach „Głosu" będzie wiele ( wernisaż wystawy fotografii otworkowej Ryszarda Karczmarskiego, Literacko- degustacyjne spotkanie „Napój dla Mola" w Kawiarni Artystycznej „Złota Lira", Dziecięce i Młodzieżowe Spotkania z Piosenką „Kamerton 2008", Wesele Gałęzowskie i Bychawieckie) pragnę dlatego serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom kulturalnych impresji, za obecność i wspaniałą atmosferę, za wiele ciepłych słów pod naszym adresem, dziękuję także tym wszystkim którzy dołożyli własnych starań w przygotowanie wydarzeń kulturalnych: Panu Ryszardowi Karczmarskiemu za bezpłatne udostępnienie swoich cennych prac, mieszkańcom Gałęzowa, dzieciom ze Szkoły Podstawowej z Bychawki, Kapeli „Podkowiacy", Bychawskiemu Towarzystwu Regionalnemu na ręce Pani Marii Dębowczyk oraz moim drogim pracownikom BCK, którzy jak zwykle poświęcili dużo więcej czasu na przygotowania i realizację imprez niż wynikało to z harmonogramów pracy.
Więcej na www.ebck.pl oraz www.bychawa.pl
Pozdrawiam Mariusz Nawłatyna
Dyrektor BCK


PS.

Od pewnego czasu pojawiają się rozsyłane tu i ówdzie anonimowe „rękopisy" dotyczące działania BCK i mojej osoby ( z natury swojej rzeczy, ujmując delikatnie, raczej nieprzyjemne). Ponieważ zasadą Państwa prawa jest nie rozpatrywanie anonimów ( czasy minionej epoki chyba się już skończyły) jednakowoż każdy obywatel Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej ma prawo do własnych poglądów i do wyrażania ich publicznie we własnym imieniu ( z wszystkimi konsekwencjami), zachęcam zatem anonimowego pisarza do spotkania ze mną i przedstawienia swoich argumentów twarzą w twarz. Z tego co mi wiadomo ja nikogo nie gryzę, nie wyzywam, nie biję i nie straszę, zatem nie trzeba się obawiać, raczej zawsze rozmawiam i szukam porozumienia – wydaje się, że są to właściwe środki do rozwiązania ewentualnych sporów czy konfliktów.
Zapraszam